gucci

Guccio Gucci i niezwykła historia rodu, który zawładnął światem mody

Istnieje wiele marek modowych: Michael Kors, Tom Ford czy Dolce&Gabbana. Ale czy istnieje ktoś, kto nie wie nic o marce Gucci? Ta już od wielu lat słynie z wyznaczania nowych trendów modowych. Chyba nie ma takiej osoby, która nie miałaby chociaż raz w życiu do czynienia z produktami tej marki w różnoraki sposób. Skąd wziął się ich fenomen? Oto historia rodu, która rozpoczęła się tak naprawdę od skromnego syna kapelusznika.

Lata 80. XIX wieku

To właśnie wtedy na świecie pojawił się Guccio Gucci – owy syn, który związany był z Florencją od najmłodszych dni. Wychowany w poczuciu piękna i estetyki, poznał tam pewnego portiera. Eleganckiego mężczyznę, który opowiedział mu o świecie luksusu. To dzięki niemu Guccio wylądował w Londynie, który na tamte czasy był tak naprawdę zdecydowanie stabilniejszym rynkiem. Londyn okazał się idealnym miejscem dla młodego człowieka, który pokazał tam swój upór w dążeniu do sukcesu. Przykładem może być chociażby praca portiera w eleganckim hotelu. Wydawać by się mogło, że problemem będzie język. Ale nie dla pana Gucci, który swoją pracę wykorzystywał do tego, aby obserwować maniery eleganckich panów – a w szczególności to, jak owe osoby się ubierają na co dzień. Zdobytą wiedzę postanowił wykorzystać, kierując swoje kroki ponownie…

Gucci powraca do Florencji

Tak, Guccio powrócił w rodzinne strony, gdzie po wielu przygodach (m.in. wojna światowa) otworzył swój pierwszy butik ze skórzanymi wyrobami. Najpopularniejsze produkty to torby podróżne i jeździeckie. Co jest najważniejsze, już na tamte czasy Gucci miał swoje własne logo. Do dnia dzisiejszego niewiele się w nim zmieniło (w logo). Potęga Guccio rosła. Czego dowodem był kolejny, flagowy sklep w Rzymie, który podnosił jego rangę. Założyciel marki miał nadzieję, że jego synowi będą dążyli do tego, aby dalej rozwijać ekspansję na inne rynki. Nie tylko europejskie, ale również światowe.

Pierwszy sklep Gucci na Manhattanie

Jego już Guccio Gucci nie doczekał. Zmarł w 1953 roku. Wszystkim mieli się jednak zająć dziedzice, którzy doprowadzili by do tego, ze cały ojcowski trud zamieniłby się… w pył. Po marce Gucci nie zostałoby nic, gdyby nie Francois Henri-Pinault, który postanowił w latach 90. wykupić tą markę dla swojego koncernu. Firma została sprzedana obcej osobie, ale nie zmieniła swojej nazwy. Koncern Kering, który przejął całość, starannie pracował nad tym, aby odbudować wspaniałość marki, jaka mogła zostać (całkiem prawdopodobnie) zniszczona przez ognisty temperament potomków Guccio Gucci.

W czasach obecnych

Czy Francois Henri-Pinault podążył wyznaczonym celem, budując modowe imperium? Każdy chyba widzi to na własne oczy, mijając modowe butiki w wielu centrach handlowych, jak również samodzielne, które zostały ulokowane wśród najsłynniejszych deptaków. Trzeba przyznać, że nie brakuje miejsc, gdzie nie tylko można kupić torby, jak to było za czasów ojca założyciela.

Teraz marka oferuje swoim klientom zdecydowanie więcej. Gucci współczesnych czasów to wyjątkowe torby i torebki, jakie dedykowane są nie tylko dla mężczyzn, ale również dla kobiet. To także różne elementy garderoby, jak chociażby koszule, koszulki, bluzy, czy nawet spodnie. Nie można też zapomnieć o tym, że ta potęga modowa jest w stanie zaoferować różnego rodzaju buty – na różne pory roku. Wyjątkowo wymagające osoby mogą zapoznać się z perfumami, jakie sygnowane są marką Gucci.

Chyba śmiało można powiedzieć, że dzięki tej marce można ubrać się od stóp do głowy, dbając również o odpowiednie akcesoria. Wraz z nadejściem nowej pory roku, marka ma do zaoferowania wiele ciekawych nowości. I pomyśleć, że ta modowa potęga rozpoczęła się od syna kapelusznika.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *